Święta coraz bliżej i dosłownie rozpiera mnie wena twórcza.
Praktycznie codziennie powstaje coś nowego lub kończę zakurzone projekty.
Niektóre przedmioty (z przyczyn oczywistych ;) pokażę dopiero po świętach.
Najnowsze dzieło to wianek na okno.
Fajny wieniec, a w słońcu to musi się ślicznie błyszczeć:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wianek, sama jestem fanka cekinów :)
OdpowiedzUsuń