Bardzo podobają mi się cekinowe bombki.
W ubiegłym roku wyprodukowałam całą masę bombek, w których cekiny mocowane są szpilkami.
Tylko bombki te mają dwie zasadnicze wady. Po pierwsze są ciężkie i gałązki choinki się uginają a po drugie - szpilki. Nie wiem dlaczego, ale często wypadają. Ostatnio robiłam porządki w ozdobach i na dnie pudełka znalazłam kilka.
Będąc w w hurtowni papierniczej znalazłam spore ilości taśmy cekinowej. Jakiś czas temu użyłam jej do zrobienia kilku małych bombek i postanowiłam stworzyć kolejne.
W sumie zrobiłam 16 nowych bombek. Robi je się bardzo szybko i są bezpiecznie dla wszystkich stworzeń niskopodłogowych. Potrzebujemy jedynie styropian, klej Magic, cekiny i haczyki.
Świetne rozwiązanie - bombki są lekkie i szybciej się robią :) Piękne kolory! Dawniej nie podobały mi się kolorowe choinki a teraz je uwielbiam im więcej kolorowe tym lepiej - ale lampki muszą być białe ��
OdpowiedzUsuńBardzo fajne bombki:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne bombeczki :) Siostra robi takie ale ze szpilkami, jednak te Twoje chyba bardziej mi się podobają i na pewno są lżejsze i bezpieczniejsze ;)
OdpowiedzUsuńNa choince będą sie pięknie mienić:)
OdpowiedzUsuńśliczniutkie:)
OdpowiedzUsuń