Ostatnio odczuwam silną potrzebę tworzenia.
Może to przez to, że ciągle siedzę z córeczką w domu. A może dlatego, że do szczęścia potrzebuję zrobić coś dla siebie.
Chciałam tworzyć rzeczy z koralików, ale zabawa koralikami przy 13 miesięcznym dziecku (które na dodatek chadza spać koło północy) jest zbyt ryzykowna.
Stwierdziłam, że warto przypomnieć sobie haft krzyżykowy, którego uczyłam się w podstawówce. Ale to było dawno i nieprawda. A starość nie radość, skleroza chrupie.
Niby to tak pięknie wygląda. Bierze się kanwę, bierze mulinę, igłę i lecimy krzyżyki. Wzorów w internecie jest mnóstwo - nic tylko haftować.
Wielkanoc idzie, więc postanowiłam zrobić ozdoby. Niby ładnie, pięknie, tylko coś mi się nie podoba, ale nie wiem co.
Zaczęłam szukać po internecie i znalazłam świetny kurs grazka i klub Igiełka . No i mnie oświeciło! Wiem. Ameryki nie odkryłam. Ale przynajmniej wiem już co źle robiłam. Fakt. Nikt nie będzie oglądał robótek od zadniej strony i nie będzie podziwiał plątaniny nitek, pęczków itp. ale jak już robić, to robić porządnie! No i trzeba się skupić na kierunku krzyżyków (sypie głowę popiołem).
Szkoda, że dopiero w połowie wyprodukowanych ozdób postanowiłam zacząć się dokształcać, ale lepiej późno niż wcale.
daj spokój, siostra! Kto tam będzie sobie głowę szczegółami zaprzątał, kiedy takie cudeńka tworzysz! Mi tam się super podobają i nie będę się brzydko wyrażać, gdzie mam fakt, w którą stronę idą krzyżyki na moim króliczku (kiedy dostanę, tak swoją drogą? :D) albo jak zakończyłaś daną nitkę. Ta wiedza ułatwi Ci ino robienie czarnych kontórów wokół kurczaków i tyle :)
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńdzięki siostr!
nie ma za co, prawdę ino mówię :)
OdpowiedzUsuńwooooo! Ale masz zegarek zarąbisty! @_@
OdpowiedzUsuńfajowy! zeżarł mi trochę czasu, chociaż na jego nadmiar nie mogę dziś narzekać! Ach!
A jak tam idzie haftowanie? Zdążysz z kurczakami przed Wielkanocą? :D
:D
OdpowiedzUsuńa mi też się spodobał :D
co do Wielkanocy, hmm :] jest ryzyko, że się nie wyrobie :p
hahaha! komentarzowy potwór jest tak pocieszny, że aż go muszę nakarmić ^^
OdpowiedzUsuńa tak btw Ty osttanio mojego zaniedbujesz... głoduje biedaczysko ;( już nas nie kochasz? @_@
dla mnie super! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń