Przeglądając pinterest znalazłam haft, który mnie urzekł - wyszywane dłonie jako rodzinny portret.
Ala wybierała dla każdego ulubiony kolor |
Okazało się, że najtrudniejsze jest prawidłowe odrysowanie dłoni. Niby wszystko było dobrze, ale podczas wyszywania okazało się się nastąpiło jakieś przekłamanie - palce były za długie albo za grube lub nienaturalnie się przemieściły.
Za drugim razem wyszło zdecydowanie lepiej.
Fajny pomysł i świetne wykonanie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Super pomysł! To będzie prawdziwa pamiątka, zwłaszcza dla dzieci, które nie będą mogły uwierzyć, że kiedyś miały takie małe rączki... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł! Taka pamiątka z pewnością jest niesamowicie wartościowa! No i za jakieś 10 lat trzeba to koniecznie powtórzyć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super są te ręce - ja mam tylko ,że w farbce nasze odbite ;)
OdpowiedzUsuńSuper pamiątka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy wzór :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł. Cudna pamiątka.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!! :)
OdpowiedzUsuń