Ala wyszyła sama samiuteńka auto w prezencie dla taty. Jedyne co musiałam zrobić to narysować odpowiedni wzór.
Auto jest w ulubionym kolorze taty (tak twierdzi autorka ;) Chciała jeszcze "pokolorować", ale na szczęście udało się jej to wyperswadować.
Jaka zdolniacha! Super! Warto jeszcze dodac ze autorka tego dziela dzis konczy 5 lat!
OdpowiedzUsuńBrawo! Prawdziwy prezent od serca :)
OdpowiedzUsuńBrawo! Zdolna i przejmie igłę po mamusi :)
OdpowiedzUsuńIdzie w ślady Mamusi :)
OdpowiedzUsuń