Uwielbiam bombki. Ale niestety nie są to zbyt trwałe ozdoby.
Ala ma już dwie na sumieniu (w zeszłym roku potrzaskała babci ozdobę okienną) a ja nie chcę powiększyć liczby ofiar :p
Dlatego zrobiłam filcowe bombki. Wykonane są metalizowaną nitką, aby nadać im blasku.
Bombki z kokardka wyszły mi trochę duże - 7,5 cm.
Trafią na choinkę u moich rodziców.
Kokardki są mojego dzieła. Trochę wyszły mi za bardzo rozjechane, ale jestem z nich zadowolona.
Bombki z guziczkiem mają 4,5 cm.
Będą ozdobą mojej choinki.
P.S.
jakież było dziś moje zdziwienie, jak zobaczyłam statystyki. Ślad prowadził do Kobieta Kreatywna
Bardzo mi miło, że moje prace zostały dostrzeżone i docenione.
Dziękuję i pozdrawiam :)
Genialny pomysł! Oj, dzieciątka potrafią nabroić. A przecież to tylko z ciekawości, bo przecież te bombki tak bardzo się błyszczą... :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
taa...
Usuńdziecięciem będąc zepsułam mamie połowę bombek - do tej pory mi wypomina :p
miło mi, że się podobają :)
Super pomysł!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!
widzę, że u Ciebie też już od jakiegoś czasu święta :) śliczne ozdoby tworzysz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńRewelacja! Piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
G
dziękuję :)
Usuńnawet tym sporym bombkom złote gwiazdki dodają delikatności :)
OdpowiedzUsuńwyróżniłam Cię ;) http://silveraguti-blink.blogspot.com/2012/11/mam-was-na-oku-i-wyroznienia.html
dziękuję :)
Usuńświetne te bomki! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńPiękne !!U mnie na choince też będzie sporo nietłukących się ;))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńu mnie to nie tyle chęć co mus posiadania miękkich ozdób - przynajmniej będę miała ciekawą choinkę :p
Zawsze wiedziałem, że jesteś zdolna dziewczynka. I fajnie, że się rozwijasz...
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń:*
Jestem pod wrazeniem! Mega fajne bombki, i tez sie zalapiemy :D
OdpowiedzUsuńJa jakos nie pamietam, zebym zabila az tyle bombek. Widac lord destruktor zyl w Tobie od najmlodszych lat :D
a pamiętasz te bombki w które można było paluszek do środka włożyć?
Usuńja po prostu in nadalam nowy design...
Usuńa nie ze zaraz destrukacja ;p
AAA! i gratuluje tylu ogladaczy, piskow i wyroznien ^^
OdpowiedzUsuńwiedzialam, ze to tylko kwestia czasu, bys stala sie slawna ^^
dziękuję
Usuńale do Ciebie mi "trochę" brakuje :p
pfffffff... Ty ino tylko czekaj :)
UsuńLovely designs Justyna! You should start selling them and I am sure you will become an instant hit in Poland! keep up the good work!
OdpowiedzUsuńWarm Regards,
A :)
mój angielski kończy się na tym, że rozumiem z grubsza co czytam. Dlatego jak próbuję pisać przy użyciu translatora to widzę, że nieraz wychodzą czary.
UsuńDlatego odpowiedz jest mailu :) tłumacz zainteresowanemu :P