poniedziałek, 26 listopada 2018

Piłka

Kolejne zaległości.

Ali przypomniało się, że kiedyś miała kolorową piłkę (taką dla niemowlaków). Nie uśmiechało mi się kupować nowej, więc uszyłam z filcu.






Trochę krzywo wyszło, ale jestem zadowolona z efektu.

2 komentarze:

Dziękuję za komentarze :)