Tydzień temu w przedszkolu Ali organizowany był piknik rodzinny - motywem przewodnim byli Indianie.
Ze strony organizatorów była prośba o tematyczne dostosowanie strojów do imprezy.
Dzięki uprzejmości siostry :* miałam strój dla małej Indianki - potrzebowałam jedynie ozdób.
Z kordonka w naturalnym kolorze zrobiłam plecioną opaskę, doszyłam pióra z filcu, parę koralików i gotowe!
Do tego dostała drewniany naszyjnik.
Ubiegłoroczny piknik COUNTRY.
Przepiękna opaska! Z chęcią zrobiłabym taką mojej córeczce :) Nawet na co dzień mogłaby ją nosić. Strój cały też efektowny. Sama bym się wybrała na taki indiański piknik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Prześliczna :)
OdpowiedzUsuńŚliczności
OdpowiedzUsuńŚwietne dodatki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna indianka :)
OdpowiedzUsuńojej, rewelacja, lepiej niż Pocahontas! :)))
OdpowiedzUsuńAno, nasza Alunia jak zawsze bryluje i wygląda bosko! ^^
OdpowiedzUsuńnie ma sprawy! Ciocia poleca się na przyszłość!