Dawno temu stworzyłam wianek z bałwankiem.
Niestety nadgryzł go ząb czasu. Jako, że nie miałam wówczas farb akrylowych, to użyłam białej plakatówki. Niestety plakatówka nie przeszła próby czasu. Farba popękała i wyglądała okropnie.
Do tego niespecjalnie podobała mi się choinka spreparowana z kosmatego drucika.
W końcu trzeba było podjąć decyzję - wyrzucić czy odnowić? Jako, że wianek sam w sobie mi się podoba, to postanowiłam dać mu drugie życie.
Pomalowany akrylem, nowy piękny, drewniany nos i stylowa choinka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze :)