Ala od dłuższego czasu prosiła mnie o nowe ubranka dla lalek.
Niestety. Sztuki kroju i szycia nie opanowałam.
Chciałam iść na łatwiznę i kupić, ale ceny oryginalnych ubranek są, delikatnie mówiąc, wysokie.
Doszłam do wniosku, że spróbuję. W końcu to nie ubrania dla mnie czy dziecka, więc nawet jak nie wyjdą to nic się nie stanie.
Pod nóż poszły stare fartuszki kuchenne z materiału, który się nie strzępi oraz wykorzystałam moje "przydasie".
 |
| suknia wieczorowa z torebką |
 |
| mała biała |
 |
| bawełniana sukienka z paskiem |
 |
| modelka - moja pierwsza lalka (bodajże 89 r.) |
 |
| bluzkę muszę jeszcze poprawić - miał być większy dekolt, ale ciut przesadziłam |
 |
| wykorzystane obszycie fartuszka na dół bluzki |
 |
| pomarańczowy komplet |
 |
| koszulka damska - wątpliwej urody wzór ;) |
 |
| przerobiona na koszulkę męską |
 |
| spódnica z koła, bluzka ozdobiona kwiatkami z metra |
 |
| bawełniana koronka i spódnica z resztek |
 |
| bawełniana sukienka /koszula nocna |
 |
| tiulowa spódnica |
 |
| stanik stworzony na potrzeby zdjęcia ;) |
Powstały też dwa nakrycia głowy.
Filcowy kapelusz z kokardą z odzysku.
Filcowa korona z "rubinami" .
Córka zadowolona. Ja też. Może nie są idealne, ale nie o to chodzi.
Fajne :) Jak robiłaś rękawy? Szyłaś na maszynie?
OdpowiedzUsuńszyłam na maszynie, aczkolwiek nie szło mi za dobrze :/
Usuńrękawy są w całości z bluzkami - doszywanie rękawów znacznie wykracza poza moje umiejętności ;)
Piękne takich w sklepie się nie znajdzie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ubranka.:)
OdpowiedzUsuńGustowne kreacje, dla ludzi też szyjesz?
OdpowiedzUsuńTiulowa spódnica i kapelusz filcowy wymiata :) świetna z Ciebie krawcowa :) sama bym jeszcze takie lale poprzebierała :)
OdpowiedzUsuńKochana możesz sobie pogratulować! Ubranka bardzo oryginalne i ciekawe. Nawet lepsze od tych sklepowych :)
OdpowiedzUsuńPS. pamiętam jak kiedyś sama szyłam taki wdzianka dla lalek kuzynek ^_^
dziękuję wszystkim za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńNo pokaz mody jak nic. Udało Ci się niesamowicie fajne rzeczy zrobić. Sama bym się chętnie pobawila.
OdpowiedzUsuńwow, tyś poszła jak szalona! @____@ mówiłaś, że robiłaś parę, ale nie wiedziałam, że to cała kolekcja wyszła! Mega mi się podobają! szczególnie kolorowa spódniczka ze stanikiem z serduszek, hihihi ;D a ta bluzka z za dużym dekoltem toż jest szczyt mody i stylu! tzw. "oversize" noszony niedbale... Super! :D
OdpowiedzUsuń