środa, 10 maja 2017

Syrenka

Jak zwykle Ala coś wymyśli a ja muszę coś tworzyć.
Tym razem śpiwór - ogon syreny.


Ogon powstał z koca polarowego.


Ogon wyszedł "ciut" za duży i Ala praktycznie wejdzie do niego cała.

2 komentarze:

  1. Ala ma genialne pomysły a Mama talent - bardzo udany duet :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny ogonek, a córunia do niego dorośnie:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze :)