Jak już jesteśmy przy przedszkolnych imprezach ...
Zupełnie zapomniałam, że w kwietniu Ali przedszkole organizowało bal z Krainy lodu.
Ala nie oglądała tej bajki, więc trzeba było szybko nadrobić zaległości. I Ala od razu stwierdziła, że będzie "zła królowa". A proszę bardzo ;)
Alusia w szafie ma sukienkę ze śnieżynkami, więc strój praktycznie był. Musiałam tylko zrobić koronę. Filc, parę cekinów i błyszczące nici - mała godzinka i gotowe.