Buszując w internecie w poszukiwaniu jakiś ciekawych zestawów do hafu znalazłam wzór, który MUSIAŁAM kupić. To po prostu była miłość od pierwszego wejrzenia :)
Pozwólcie, że przedstawię - Maggie Bałaganiara - wzór projektu Charles Wysocki.
Już się nie mogę doczekać jak zacznę wyszywać ^^ aczkolwiek najpierw muszę zrobić mały projekcik dla męża :) No i ciągle odkładany na później SAL z krasnoludkami :/ jakoś nie mogę się za niego wziąć.
Jest genialny!
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to kupiłam sobie wzór z ptaszkami ale jak przyniosłam do domu okazało się, że nie jest on na krzyżykowy haft. Do tej pory nie wiem na jaki. Ptaszków tych już dawno nie mam ale wciąż mnie intryguje jakim sposobem trzeba było wypełniać kolor.
dziękuję :)
Usuńa ptaszki to pewnie albo haft płaski albo gobelinowy albo taki "dywanik" - nie wiem jak to się nazywa
To czekam na rozpoczęcie haftu :)
OdpowiedzUsuńobawiam się, że to trochę potrwa :/
UsuńSuper! Też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękny zestaw :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńO kurczę! Świetny obrazek ale przeraziłaby mnie chyba ilość pracy nad szczegółami :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę przyjemnego wyszywania!
mnie właśnie ta szczegółowość urzekła
Usuńmam nadzieję że w tym półroczu się za niego wezmę
faktycznie piękny wzór, z mnóstwem detali! nie mogę się doczekać Twojego efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńorzeszku... ale to jest całe mnóstwo pracy! Podziwiam i kłaniam się w pas za samą chęć podjęcia wyzwania :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
trzeba być twardym nie miękkim :p
Usuńpo przemyśleniu i zapoznaniu się z wnętrzem boję się, że porwałam się z motyką na słońce :/
O! Wzór z moim pokojem ;) Tylko mój kociak jest czarny... ;P Czekam niecierpliwie, aż pokażesz postępy :))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńchciało by mi się mieć taki pokój - i ten artystyczny bałagan i kota ^^
UsuńRany Julek!!! toć to szaleństwo:))- cudowność!!!:)))haftuj szybko!:))
OdpowiedzUsuń:) też się boję, że o kolejny objaw mojego szaleństwa :/
Usuńmam nadzieję, że podołam :)
oby to była odwzajemniona miłość:))))))))) niech Ci się dobrze haftuje!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNo, no. Będzie kolorowo :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że takie wyraźne kolorki, bo mój delikatny hibiskus czasem działa mi na nerwy :P
ja wolę zdecydowane wzory - jak już mało kolorystycznie to przynajmniej małe - Twojego hibiskusa nie dałabym rady
UsuńPiękny haft. Jestem ciekawa czy Maggie to kotka czy właścicielka tego kącika :)
OdpowiedzUsuńpewnie kot, choć po Twoim pytaniu zaczynam się zastanawiać :)
Usuńo matko! Ile detali!
OdpowiedzUsuńi o mi się podoba! Już widzę ten piękny obraz na ścianie ...
UsuńObrazek jest piękny! Też go kupiłam, już dwa lata temu :) Leży i czeka na swoją kolej :) W moim przypadku to też była miłość od pierwszego wejrzenia :D Musiałam go mieć! Będę często teraz wpadać do Ciebie i podziwiać postępy pracy nad tym cudem. Ja jeszcze nie prędko się za niego wezmę. Mam jeszcze w kolejce masę innych obrazków na już :D
OdpowiedzUsuńja się właśnie boję, to na pierwszym och i ach się skończy:/
Usuńjak wczoraj zajrzałam do środka o zamarłam i bynajmniej nie z radości - wzór na 5 kartkach @_@ i w wersji której nie lubię - wolę kolorki
siostra dostanie zadanie bojowe by mi to przetłumaczyć bo mój angielski mi nie starczy :/
Oj, nie taki diabeł straszny jak go malują! Dasz sobie radę!
UsuńJa haftuję w 99% obrazki z czarno-białych wzorów i te lubię najbardziej. Każdy schemat kseruję, sklejam i co już wyhaftuję to zakreślam kolorowym pisakiem. W ten sposób nigdy się nie gubię.
chyba skorzystam z Twojego sposobu :)
Usuńdziękuję :)
Też mnie zachwyca, chociaż go jeszcze nie kupiłam (ale może kiedyś:)). Pan Wysocki jest niesamowity, mój "Fryderyk w bibliotece", którego wyhaftowałam i jest w roli głównej na moim blogu, to też jego dzieło i o ile dobrze pamiętam, to dwa inne (też wyhaftowane przez mnie) kot w parcowni malarskiej (chyba Leonadro) i obraz "Zbyt zmeczony" to też chyba Charles...
OdpowiedzUsuńSzczegółów dużo, praca na wiele dni, tygodni... ale na pewno warto, trzymam kciuki!!!
póki co przeraził mnie wzór - w wersji której nie lubię i to na 5 kartkach
Usuńbędę miała co robić ... mam tylko nadzieję, że się nie poddam :|
A mnie nie tyle przeraza stopień trudności, ile czas, jaki trzeba poświęcić na wyhaftowanie tak dużego projektu. Niecierpliwa jestem i szybko chcę widzieć efekt końcowy :) Podziwiam Cię :) Ale widzę, że kolory wyraźnie się od siebie odcinają, więc nie będzie tak źle :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i będę podglądać postępy :)
Obrazek ma klimacik - taki błogi bałaganik. Czasem podobnie wygląda moje biurko i choć mnie to denerwuje, często przez wiele dni nie robię nic, co zmieniłoby ten stan... Jakieś rozdwojenie osobowości chyba :)))
kociak urzekł mnie tą szczegółowością i ogólnie jakoś tak "krzyknął" do mnie :)
Usuńbałagan o ja mam codziennie bo mój mały bałaganiarz dba o to :p
sama nie jestem pewna czy nie porwałam się za zbyt rudny projekt, ale spróbuję ;)
Super wzór ! Miłego haftowania życzę =)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńciekawe tylko kiedy się za ten wzór złapię ;)