Jakiś czas temu przeglądając różne blogi, natknęłam się na blog N.Su-Fi. I urzekło mnie etui z koralików wykonane szydełkiem .
Postanowiłam sobie takie zrobić. W końcu nic trudnego!
Tia ...
Co z tego, że łatwe jak najpierw miałam problem z ustaleniem ile potrzeba koralików. W moich przepastnych zasobach zmalałam jedne, które wydawały mi się dobre. Nic bardziej błędnego. Było ich zdecydowanie za mało więc, jak to mawia moja mama, "szyje, pruje z tego się utrzymuje".
Jako, że jak już się na coś uprę, to musi być JUŻ, więc nie miałam ochoty kupować nowych koralików i czekać na dostawę. Wzięłam co było, czyli sieczkę koralikową. I to tłumaczy czemu moje etui nie jest takie ładne jak oryginalne. Tam każdy koralik jest tej samej wielkości a tu jedne są grubsze, inne są cieńsze a i rurki się też znajdą.
Ale nieważne. Dumna jestem z niego!
Zajęło mi to jednak zdecydowanie więcej czasu niż zakładałam. Samo nakładanie koralików trwało 3 dni (oczywiście z przerwami ), ale wolałam mięć więcej niż za mało. Później był problem z rozmiarem. Niby miałam zmierzyć obwód i podzielić na 2. Ok. Ale wydawało mi się, że jest za duży, więc znowu prułam. A trzeba było zostawić, bo teraz etui jest mocno dopasowane. Komórka nie może przytyć ani o milimetr :p
etui w wersji sypkiej ;p |
kulersko wyszło! Nie ma co marudzić :)
OdpowiedzUsuńA mogę dać Ci gwarancję, że komórka nie przytyje, więc to nie problem, że etui jest takie seksi dopasowane ^^
:p
OdpowiedzUsuńale już obczaiłam piękne koraliki, więc jakby ktoś był zainteresowany ...
z tego co mi wiadomo, mama ostrzy ząbki, więc nie będę się wgryzać w kolejkę! :D
OdpowiedzUsuńmiło mi, że się podoba ^^
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńEtui jest obłędne:) moja komóreczka tez sobie zażyczyła, a że szczupła jest więc niech jej będzie! Będę miała gest i zrobię jej stylowe wdzianko na lato :P
dziękuję za komentarz
Usuńpolecam, bo robótka w miarę prosta (półsłupki) tylko wymaga skupienia - parę razy okazało się, że zgubiłam koralik i trzeba było pruć. Ale warto :)
Trafilam do Ciebie przez mojego bloga i kurde jakie Ty robisz cuda kobieto, ja tez chce takie etui ale chyba nie wystarczy mi cierpliwosci zeby sie nadziabac z tymi koralikami. No i te wszystkie kocie cuda (koty kocham nad zycie). Lece ogladac dalej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję :)
UsuńBrawo!!! Ogromnie się cieszę, że moje bazgrołki komuś się przydały! Etui jak na pierwszy raz jest wspaniałe! Myślę, że następne będzie perfekcyjne! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za komentarz! I bardzo dziękuję za słowa uznania :)
Usuńpozdrawiam