sobota, 6 czerwca 2015

Piknik COUNTRY - pióro

Wczoraj pokazałam kaburę dla młodej kowbojki a dziś pióro jako ozdobnik na bluzeczkę.
Doszłam do wniosku, że w ferworze zabawy pasek może przeszkadzać więc potrzebna będzie jakaś inna klimatyczna ozdoba. 
Country kojarzy mi się zarówno z kowbojami jak i Indianami, więc zrobiłam dla Ali takie oto piórko z muliny.


Z braku mąki ziemniaczanej potrzebnej do zrobienia krochmalu, w celu usztywnienia piórka użyłam kleju magic. Niestety spisał się tylko połowicznie, bo podczas dłuższego użytkowania wykruszył się i każda nitka żyła własnym życiem.

5 komentarzy:

Dziękuję za komentarze :)