sobota, 4 stycznia 2014

Retro koci SAL - koniec

I wreszcie upragniony koniec.
Z poszczególnych kotków chciałam zrobić zawieszki. Kupiłam nawet różnokolorowe wstążki, by każdy miesiąc miał inny kolor odpowiadający reprezentowanej porze roku, ale jak pomyślałam ile pracy mnie czeka z szyciem, to mi się odechciało.
No i pojawiło się pytanie jak zakończyć tą pracę, bo nie będę przecież trzymać tego w szafie.

W Ikei znalazłam idealną ramkę do zdjęć.



Jeszcze "tylko" muszę dokończyć SAL z krasnoludkami.

10 komentarzy:

  1. Ciekawiło mnie, jaki finał będą miały kocie wyszywanki i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. Pomysł przedni!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. super pomysł :) Właśnie wyszywam te koty i szukałam pomysłu i chyba zrobię coś podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł bardzo fajny! Też mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie wygląda:) Mam pytanie a właściwie prośbę czy jest taka możliwość dostania we władanie wzorów na kalendarz? Bardzo mi się spodobał i chciałabym go sobie wyhaftować. Proszę o kontakt kinga.wojciechowska21@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Slicznie wygladają te kotki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kotki w tej ramce wyglądają cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kapitalna ta ramka, jakby stworzona dla Kociaków :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze :)