środa, 31 października 2012

Czuje święta

Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia.
Może w sumie nie tyle same święta to przygotowania do nich - szukanie wymarzonych prezentów dla rodziny, obmyślanie i wykonywanie dekoracji świątecznych.
Ostatnio zachłysnęłam się haftem krzyżykowym, więc postanowiłam stworzyć dziergane ozdoby. Dodatkową motywację daje mi córeczka, której wszędzie pełno i mogę się założyć o wszystkie skarby świata, że w tym roku Ala będzie robić za dodatkową ozdobę choinkową wisząc permanentnie na gałązkach.

Póki co mam już praktycznie dwa pierniczki dziergane w ramach SAL Słodkie pierniczki.
Do tego wydziergałam takie oto choinki.


Póki co są przycięte i grzecznie czekają na zszycie.


Jedna z moich ulubionych choinek. Nie dość, że ładna to jeszcze w miarę opanowałam na niej supełki :)


A tą lubię za ciekawą kolorystykę i za możliwość ćwiczenia półkrzyżyków :p

10 komentarzy:

  1. Super te choineczki! Też bardzo lubię okres świątecznych przygotowań i sama już poczyniłam pewne ozdoby, ale chwalenie nimi zostawiam na później, bo u mnie w tym roku grudzień będzie na wariackich papierach i pewnie nie będzie wtedy czasu na rękodzieło...
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to się bierz póki czas :p
      z doświadczenie wiem że przez pierwsze parę tygodni (miesięcy?) człowiek nie wie jak się nazywa - ale warto!
      pozdrawiam cieplutko

      Usuń
    2. Choineczki przepiękne!!! Czekam niecierpliwie na efekt końcowy:)

      Usuń
    3. ja też :) ciekawe co mi z tego wyjdzie :)

      Usuń
  2. o matko, siostra! Nie proznujesz pod moja nieobecnosc!
    Toz to bedzie (razem z Ala) najpiekniejsza choinka na swiecie! ^^
    Juz sie nie moge doczekac koncowego efektu! :D

    Ps. chinki boski, nie wiem ktora ladniejsza ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :*
      obecnie produkuję filcowe ozdoby - niedługo pokażę je światu

      Usuń

Dziękuję za komentarze :)